Start lekko opóźniony (pękła klamra od plecaka, kantor czynny dopiero od 11-tej:)), ale potem nieźle: czterema samochodami - przez Toruń i Olsztyn - dojechaliśmy aż pod Ełk.
Spanko w Puszczy Piskiej między Ełkiem a Orzyszem(wokoło: las, leśniczówka, szosa;)... Pogoda ok.
Jutro dalej - przez Augustów.